Mimo sporych osłabień w składzie (Kapustka,Ziółkowski, Adamski) i nie do końca pełnej dyspozycji kilku graczy, Młoda Awangarda Posnanii, zdecydowanie (trzeci raz tej jesieni), pokonała rywala z Wielkopolski, tym razem w stosunku 74:5. Obraz gry, szczególnie w II połowie, która także obfitowała w wiele akcji punktowych (w ich zdobyciu przeszkodziły indywidualne błędy), pozwala z optymizmem patrzeć w najbliższą przyszłość, czyli następny tydzień, kiedy to naszym drużynom przyjdzie zmierzyć się na wyjeździe z Juvenią i Gorcami! Gra poznaniaków z pewnością była skuteczniejsza w pierwszej części meczu, kiedy zapas sił przekładał zdobycz punktową (dużo indywidualnych rajdów). W II połowie złożyły się na nią głównie zespołowe akcje i to jest faktycznym powodem do zadowolenia trenera i jego podopiecznych, szczególnie tych, którzy świetnie wytrzymali mecz kondycyjnie!
Trener tradycyjnie nie chce nikogo specjalnie wyróżniać, ale na pewno warta podkreślenia była postawa pełniącego funkcję kapitana i jednocześnie łącznika ataku, Oskara Soczewicy, udany come back Wojciecha Rybackiego, a także debiut w barwach Posnanii, Adama Sawickiego Juniora, który potrafił przyjechać, by zagrać aż z... Krosna Odrzańskiego!
Punkty dla Posnanii zdobywali:
Adam Sawicki- 18, Hugon Noszczyk- 16, Michał Stefański i Mateusz Pawlaczyk- po 10, Łukasz Kołacki, Mikołaj Łuczak, Hubert Olejnik i Bartosz Kubalewski- po 5 punktów.