O KROK OD PEŁNI SZCZĘŚCIA. Orkan Sochaczew- Posnania 26:23 (12:17)
- Drukuj
- 18 kwi 2007
- Bez kategorii
Trzech minut zabrakło poznańskim Muszkieterom do szczęścia, w wyjazdowym pojedynku z groźnym Orkanem. Zabrakło także konsekwencji i żelaznej dyscypliny taktycznej, z której wielkopolanie w ostatnich sezonach słynęli.
Było to pasjonujące i stojące na wysokim poziomie widowisko, jednkaże przez ponad godzinę, kontrolowane przez doświadczonych graczy Posnanii.
Na piętnaście minut przed końcem spotkania, po efektownym drop- goalu Jurija Buchały, niemal z połowy boiska (!), nic nie zapowiadało "kataklizmu", bo tak należy określić bardzo pechową utratę... jedenastopunktowego prowadzenia (12:23)!
Niestety, niewłaściwe wybory taktyczne, plus indywidualne błędy, które nie powinny się przytrafić, spowodowały, iż gospodarze, grając do końca z wiarą, zdołali zdobyć "kontaktowe" punkty z przyłożenia i poprawki, po młynie dyktowanym (19:23). To wlało w ich serca jeszcze większą nadzieję, natarli na gości z pasją i na trzy minuty przed końcem meczu, uzyskali kolejne siedem oczek, dające im prowadzenie i wreszcie upragnione zwycięstwo. Oczywiście, najbardziej zadowoleni z takiego obrotu sprawy byli najwierniejsi kibice Orkana, którzy po szczególnie emocjonującej II części meczu, wielkimi brawami podziekowali obu ekipom za walkę.
Punkty dla Posnanii: Buchało-13, Korek, Krzesiński- po 5
Punkty dla Orkana: Banaszek- 6, Dobrowolski, Michalak, Khachirashvili i Pisarek- po 5
Skład Posnanii: Kwiatek /77' Piszcz/, Gureshidze, Adamczyk, Nowak, Schneider, Stangret, Dudkowski, Wojcieszak, Tietz /67' Sieńczak/, Korek, Krzesiński, Krysztofiak, Czubaszewski (45' M. Szumiński, Kwiatkowski, nie grali: Chwaszcz, Gruszczyński
Było to pasjonujące i stojące na wysokim poziomie widowisko, jednkaże przez ponad godzinę, kontrolowane przez doświadczonych graczy Posnanii.
Na piętnaście minut przed końcem spotkania, po efektownym drop- goalu Jurija Buchały, niemal z połowy boiska (!), nic nie zapowiadało "kataklizmu", bo tak należy określić bardzo pechową utratę... jedenastopunktowego prowadzenia (12:23)!
Niestety, niewłaściwe wybory taktyczne, plus indywidualne błędy, które nie powinny się przytrafić, spowodowały, iż gospodarze, grając do końca z wiarą, zdołali zdobyć "kontaktowe" punkty z przyłożenia i poprawki, po młynie dyktowanym (19:23). To wlało w ich serca jeszcze większą nadzieję, natarli na gości z pasją i na trzy minuty przed końcem meczu, uzyskali kolejne siedem oczek, dające im prowadzenie i wreszcie upragnione zwycięstwo. Oczywiście, najbardziej zadowoleni z takiego obrotu sprawy byli najwierniejsi kibice Orkana, którzy po szczególnie emocjonującej II części meczu, wielkimi brawami podziekowali obu ekipom za walkę.
Punkty dla Posnanii: Buchało-13, Korek, Krzesiński- po 5
Punkty dla Orkana: Banaszek- 6, Dobrowolski, Michalak, Khachirashvili i Pisarek- po 5
Skład Posnanii: Kwiatek /77' Piszcz/, Gureshidze, Adamczyk, Nowak, Schneider, Stangret, Dudkowski, Wojcieszak, Tietz /67' Sieńczak/, Korek, Krzesiński, Krysztofiak, Czubaszewski (45' M. Szumiński, Kwiatkowski, nie grali: Chwaszcz, Gruszczyński
- 2068 czytań
- 0 komentarzy
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?