REKORDOWE ZWYCIĘSTWO. Posnania- Pogoń Siedlce 71:0 (31:0)
- Drukuj
- 15 wrz 2008
- Bez kategorii
Poznaniacy wypunktowali rywala w precyzyjny sposób, jak przystało na ekipę, będącą tej jesieni wyraźnie "na fali". Pierwsze punkty padły już w 4 minucie, ostatnie w 74 minucie. Do przerwy zaaplikowali ambitnie grającym do samego końca siedlczanom 31 oczek, po przerwie jeszcze więcej, bo 40! Na tę zdobycz złożyło się aż 11 przyłożeń, a Jurij Buchało, grający trener Posnanii, koncentrował się mocno do... każdego podwyższenia. Stąd 8 skutecznych prób, jedno przyłożenie i bilans 21 punktów naszego łącznika ataku. Niestrudzony, wręcz w życiowej formie, biegał po boisku całe 80 minut, Paweł Najdek i wniósł 15 punktów do dorobku drużyny. Ponadto punktowali Jakub Gruszczyński (10 pkt) oraz Jędrzej Paul, Wojciech Stręk, Domink Machlik, Tytus Sieńczak i Kamil Dudkowski (po 5 pkt).
Zresztą dyspozycja całej poznańskiej ekipy zasługuje na słowa uznania. Muszkietrowie trafili z formą, grają nie tylko z wielkim zaangażowaniem, ale opierają to o świetne przygotowanie fizyczne do nowego sezonu. Przy takich atutach, nawet tak ambitna postawa, jak w wypadku Pogoni Siedlce, pozwala jedynie na... uniknięcie pogromu, czyli przegranej różnicą np. 100 punktów. A gdyby Posnanii nie zabrakło precyzji w kolejnych kilku akcjach, taki rezultat byłby w sobotę bardzo realny! Dość powiedzieć, że Posnania wygrała wszystkie swoje auty, a w młynach dyktowanych, oprócz swoich wrzutów, wygrała też więcej jak połowę przeciwnika. Stąd ogromna ilość piłek do grania dla gospodarzy i stan permanentnej obrony, często heroicznej i ofiarnej, ze strony kierowanej na boisku przez Marka Mirosza, Pogonii.
Najważniejsze, że Muszkieterowie, traktując przeciwnika od początku do końca poważnie, grali znane kibicom ładne, zespołowe i sprawiające radość rugby. Wiele akcji było wręcz podręcznikowymi, a punkty padały po kilkunastu podaniach i wielu fazach gry. Świadczy to o niesamowitym potencjale Posnanii, która co prawda po 4 rundach awansowała na drugą lokatę, ale przed nią jeszcze kilka arcytrudnych pojedynków!
Jurij Buchało powiedział po meczu, że jakkolwiek potraktowali rywala, mocno osłabionego po wiktorii nad Ogniwem Sopot, bardzo serio, to spotkanie to należy traktować w kategoriach ostrzejszego przetarcia przed kolejnymi, bardzo trudnymi meczami (kolejno: WMPD Olsztyn, Salwator Juvenia Kraków i Lechia Gdańsk).
Skład Posnanii:
Wyrwas (55' Szukała), Rau (41' Stręk), Michalczyk (41' Adamczyk), Paul, B. Szumiński (47' Zdun), Machlik, Dudkowski, Najdek- Tietz (16' Sieńczak)- Buchało- J. Gruszczyński, M. Szumiński (50' R. Bosiacki), Zając, Korek (41' Działek), Kwiatkowski, nie grali: Wiesner, Borowczak
Widzów: 400.
Zresztą dyspozycja całej poznańskiej ekipy zasługuje na słowa uznania. Muszkietrowie trafili z formą, grają nie tylko z wielkim zaangażowaniem, ale opierają to o świetne przygotowanie fizyczne do nowego sezonu. Przy takich atutach, nawet tak ambitna postawa, jak w wypadku Pogoni Siedlce, pozwala jedynie na... uniknięcie pogromu, czyli przegranej różnicą np. 100 punktów. A gdyby Posnanii nie zabrakło precyzji w kolejnych kilku akcjach, taki rezultat byłby w sobotę bardzo realny! Dość powiedzieć, że Posnania wygrała wszystkie swoje auty, a w młynach dyktowanych, oprócz swoich wrzutów, wygrała też więcej jak połowę przeciwnika. Stąd ogromna ilość piłek do grania dla gospodarzy i stan permanentnej obrony, często heroicznej i ofiarnej, ze strony kierowanej na boisku przez Marka Mirosza, Pogonii.
Najważniejsze, że Muszkieterowie, traktując przeciwnika od początku do końca poważnie, grali znane kibicom ładne, zespołowe i sprawiające radość rugby. Wiele akcji było wręcz podręcznikowymi, a punkty padały po kilkunastu podaniach i wielu fazach gry. Świadczy to o niesamowitym potencjale Posnanii, która co prawda po 4 rundach awansowała na drugą lokatę, ale przed nią jeszcze kilka arcytrudnych pojedynków!
Jurij Buchało powiedział po meczu, że jakkolwiek potraktowali rywala, mocno osłabionego po wiktorii nad Ogniwem Sopot, bardzo serio, to spotkanie to należy traktować w kategoriach ostrzejszego przetarcia przed kolejnymi, bardzo trudnymi meczami (kolejno: WMPD Olsztyn, Salwator Juvenia Kraków i Lechia Gdańsk).
Skład Posnanii:
Wyrwas (55' Szukała), Rau (41' Stręk), Michalczyk (41' Adamczyk), Paul, B. Szumiński (47' Zdun), Machlik, Dudkowski, Najdek- Tietz (16' Sieńczak)- Buchało- J. Gruszczyński, M. Szumiński (50' R. Bosiacki), Zając, Korek (41' Działek), Kwiatkowski, nie grali: Wiesner, Borowczak
Widzów: 400.
- 3447 czytań
- 4 komentarze
#1 |
mat822
dnia wrzesień 15 2008 23:15:05
#2 |
jar61
dnia wrzesień 15 2008 23:42:59
#3 |
kibic
dnia wrzesień 18 2008 23:30:26
#4 |
bolplast
dnia wrzesień 22 2008 14:30:48
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?