GRA SIĘ 80 MINUT. Posnania- Lechia 6:21 (3:5)
- Drukuj
- 22 sie 2009
- Bez kategorii
Również sił wystarczyło naszym Muszkieterom na nieco ponad 40 minut, po których przegrywali minimalnie 3:5, tracąc punkty z przyłożenia dopiero w... 47 doliczonej minucie (!?).
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, momentami emocjonująca, obfitująca w wiele widowiskowych akcji. Naturalną była wtedy żywiołowa reakcja, niespodziewanie licznej publiczności (ok. 500 widzów), która przedłożyła wizytę na Winogradach, ponad inne atrakcje sobotniego popołudnia.
Jeszcze na początku II części spotkania, Muszkieterowie ponownie objęli prowadzenie 6;5, ale odpowiedź rywali, prowadzonych od tego sezonu przez Grzegorza Kacałę, była natychmiastowa i po pierwszym skutecznym karnym P. Narwojsza, prowadzili 6:8. Tego prowadzenia nie oddali już do końca.
Z każdą minutą ich dominacja była coraz bardziej widoczna, praktycznie poznaniacy nie wychodzili ze swojej połowy. Dostępu do swojego pola punktowego bronili bardzo dzielnie, ale... to punktów niestety nie przysparza!
Wielkie słowa uznania dla zawodników Dominika Machlika (też grał), za ofiarną grę w... obronie! Przyznać jednak należy, że okazji do zdobycia punktów Posnania niestety w ostatnich 30 minutach meczu nie miała...
Należy podkreślić dużo lepszą postawę poznaniaków, w odniesieniu do meczu na rozpoczęcie rozgrywek ligowych. Skład Posnanii, siłą rzeczy oparty w tym sezonie na wychowankach, spisał się dzisiaj, mimo porażki z utytułowanym rywalem, o wiele wiele lepiej, niz tydzień temu w Krakowie! Drugą rzeczą wartą podkreślenia jest obniżająca się średnia wieku- dziś zawodników niespełna lub dwudziestojednoletnich było na boisku... SIEDMIU: Patryk Wyrwas, Dominik Zdun, Patryk Borowczak, Jakub Gruszczyński, Robert Bosiacki, Michał Stengert, Karol Kokotkiewicz.
Po meczu jeden z trenerów Lechii, Marek Płonka przyznal, że spodziewał się dobrej postawy gospodarzy i nie sugerował się zupełnie słabszą postawą w defensywie w meczu w Krakowie.
Mimo, że jest to kolejna porażka Posnanii, lokująca nas w dolnej części tabeli, można myśleć z nadzieją o kolejnych, wrześniowych meczach. Może już wyjazdowy mecz z Arką Gdynia (19.09), przeżywającą wyraźny kryzys przyniesie sukces?
Punkty z rzutów karnych dla Muszkieterów: 6- Łukasz Kujawski
Punkty dla gdańskich Lwów: Mateusz Zajkowski- 10, Patryk Narwojsz- 6, Karol Hedesz- 5.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, momentami emocjonująca, obfitująca w wiele widowiskowych akcji. Naturalną była wtedy żywiołowa reakcja, niespodziewanie licznej publiczności (ok. 500 widzów), która przedłożyła wizytę na Winogradach, ponad inne atrakcje sobotniego popołudnia.
Jeszcze na początku II części spotkania, Muszkieterowie ponownie objęli prowadzenie 6;5, ale odpowiedź rywali, prowadzonych od tego sezonu przez Grzegorza Kacałę, była natychmiastowa i po pierwszym skutecznym karnym P. Narwojsza, prowadzili 6:8. Tego prowadzenia nie oddali już do końca.
Z każdą minutą ich dominacja była coraz bardziej widoczna, praktycznie poznaniacy nie wychodzili ze swojej połowy. Dostępu do swojego pola punktowego bronili bardzo dzielnie, ale... to punktów niestety nie przysparza!
Wielkie słowa uznania dla zawodników Dominika Machlika (też grał), za ofiarną grę w... obronie! Przyznać jednak należy, że okazji do zdobycia punktów Posnania niestety w ostatnich 30 minutach meczu nie miała...
Należy podkreślić dużo lepszą postawę poznaniaków, w odniesieniu do meczu na rozpoczęcie rozgrywek ligowych. Skład Posnanii, siłą rzeczy oparty w tym sezonie na wychowankach, spisał się dzisiaj, mimo porażki z utytułowanym rywalem, o wiele wiele lepiej, niz tydzień temu w Krakowie! Drugą rzeczą wartą podkreślenia jest obniżająca się średnia wieku- dziś zawodników niespełna lub dwudziestojednoletnich było na boisku... SIEDMIU: Patryk Wyrwas, Dominik Zdun, Patryk Borowczak, Jakub Gruszczyński, Robert Bosiacki, Michał Stengert, Karol Kokotkiewicz.
Po meczu jeden z trenerów Lechii, Marek Płonka przyznal, że spodziewał się dobrej postawy gospodarzy i nie sugerował się zupełnie słabszą postawą w defensywie w meczu w Krakowie.
Mimo, że jest to kolejna porażka Posnanii, lokująca nas w dolnej części tabeli, można myśleć z nadzieją o kolejnych, wrześniowych meczach. Może już wyjazdowy mecz z Arką Gdynia (19.09), przeżywającą wyraźny kryzys przyniesie sukces?
Punkty z rzutów karnych dla Muszkieterów: 6- Łukasz Kujawski
Punkty dla gdańskich Lwów: Mateusz Zajkowski- 10, Patryk Narwojsz- 6, Karol Hedesz- 5.
- 2725 czytań
- 5 komentarzy
#1 |
wskiba1
dnia sierpień 23 2009 14:04:29
#2 |
jonny61
dnia sierpień 23 2009 14:32:51
#3 |
Becka
dnia sierpień 25 2009 19:56:13
#4 |
Becka
dnia sierpień 25 2009 19:58:09
#5 |
old
dnia sierpień 30 2009 22:18:19
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?