POLSKIE RUGBY SIĘ WZMACNIA ??
- Drukuj
- 17 mar 2011
- Bez kategorii
Polski Związek Rugby ogłosił wykaz zawodników zgłoszonych podczas zimowego okienka transferowego. Większość drużyn poczyniła duże zakupy. Czy będą to wzmocnienia ? Wszystko zweryfikuje boisko.
Najwięcej nowych graczy pojawi się w drużynie Arki Gdynia, bo aż 10 w tym 5 zagranicznych. (Z góry przepraszam za ewentualne błędy w nazwiskach lub klubach , ale za podstawę posłużył mi komunikat na stronie PZR).
Będą to: Siergiej Tserkowny (Ukraina), Aleksandr Łomakin (Ukraina), Romuald Berthe (Bobigny, Polska), Filipe Tabu (Fidżi), Givi Berishvili (Gruzja), Jone Turuva Tuidraki (Fidżi), Donald Gargasson (La Seyne sur-Mer, Polska), Aleksandre Beccuau (Orleans, Polska), Tom Jankowski (Ampthiii RUCF, Polska) oraz mimo lekkiego zaskoczenia – Mateusz Bartoszek ( Albi, Polska)
Moje zdziwienie budzi chęć gry w Gdyni „Laski”, który będąc w Poznaniu miał zawsze 1000 powodów, aby nie narazić się na siniaki. Mimo to, moim zdaniem pobyt w Posnanii pozwolił mu na rozwój kariery. Myślę, że w tym przypadku po prostu „kasa” czyni cuda.
Po trzy letnim pobycie w Polsce Stanisław Krieczun nie będzie wliczany do grona Obcokrajowców.
Podsumowując Arka wykorzystała pobyt na swoich obiektach reprezentacji, wyłapując wszystkich możliwych graczy. Czy uda się z kontraktowych graczy stworzyć monolit zobaczymy wkrótce.
Lechia Gdańsk zgłosiła do rozgrywek: Davida Chartiera (Bayonne, Polska) – może grać na 10 – czyżby zbliżał się koniec kariery Jury ? Zobaczymy. Poza nim: Boris Martic (Serbia), Dmytro Kirsanov (Ukraina), Oleksandr Polianskyi (Ukraina),Jevgen Chaika (Ukraina), Roman Kulakivskyi (Ukraina), Rafał Lademan (Ogniwo).
Nie wiem czy taka ilość nowych graczy świadczy o sile finansowej drużyn z Trójmiasta, czy też o mizernej pracy szkoleniowej ? I w tym drugim przypadku nie pozostaje nic innego niż wymiana graczy w drużynie. Od 50% w przypadku Lechii do 70% w sytuacji Arki.
Budowlani Łódź: w tym przypadku akceptowalna ilość 2 zawodników (czyli uzupełnienie, a nie wymiana zespołu) Będą to: Władysław Grabowski (Ukraina, Pogoń), Savchyn Taras (Ukraina).
Orkan Sochaczew: Tomasz Gołąb (AZS AWF Warszawa), Jean Boutes (Bayonne, Polska), Florian Wieczorek (Mazamet, Polska, Eric Piorkowski (Lannemezan, Polska).
Budowlani Lublin: Pierre Jean Moisan (Francja), Łukasz Powałka (Pogoń Siedlce), Tomasz Jędral (AZS AWF Warszawa).
Juvenia Kraków: Brice Martin (Francja).
Ogniwo Sopot: Maciej Wojtkuński (Lechia), Łukasz Nowosz (AZS AWF Warszawa), Karol Zakaszewski (Arka Gdynia), Michał Głowacki (WMPD PUDiZ Olsztyn).
Również na drugim froncie rugbowych zmagań bardzo ciekawie. Wspomnę tylko o pojawieniu się tam zawodników z takich państw jak RPA , Ukraina czy Litwa.
Czy ta moda na transfery zagraniczne przysłuży się rozwojowi naszej dyscypliny ?
Nie mam pojęcia, choć ruch transferów, jak w TOP 14, to na taki poziom gry trudno przez najbliższe lata liczyć, gdyż najważniejsze dla rozwoju jest szkolenie kolejnych pokoleń żyjących z jajowatą piłką.
Na koniec mała dygresja: drużyna Posnanii jawi się na tle innych niczym (nie obrażając rugbistów) piłkarze Atletico Bilbao. Tam występują tylko Baskowie. Podobnie jak u nas wychowankowie klubu. Wynika to z dobrej pracy szkoleniowej, dużej ilości talentów i braku funduszy.
Myślę, że ta wspólnota to wielki atut naszej drużyny bo w tej grze duży wpływ na wyniki ma „Duch drużyny”, a my niewątpliwie go mamy. Jak jest ważny pokazali Włosi w meczu z Francją.
Co o tym sądzicie ? Zapraszam do dyskusji.
Obserwator Rugby.
Najwięcej nowych graczy pojawi się w drużynie Arki Gdynia, bo aż 10 w tym 5 zagranicznych. (Z góry przepraszam za ewentualne błędy w nazwiskach lub klubach , ale za podstawę posłużył mi komunikat na stronie PZR).
Będą to: Siergiej Tserkowny (Ukraina), Aleksandr Łomakin (Ukraina), Romuald Berthe (Bobigny, Polska), Filipe Tabu (Fidżi), Givi Berishvili (Gruzja), Jone Turuva Tuidraki (Fidżi), Donald Gargasson (La Seyne sur-Mer, Polska), Aleksandre Beccuau (Orleans, Polska), Tom Jankowski (Ampthiii RUCF, Polska) oraz mimo lekkiego zaskoczenia – Mateusz Bartoszek ( Albi, Polska)
Moje zdziwienie budzi chęć gry w Gdyni „Laski”, który będąc w Poznaniu miał zawsze 1000 powodów, aby nie narazić się na siniaki. Mimo to, moim zdaniem pobyt w Posnanii pozwolił mu na rozwój kariery. Myślę, że w tym przypadku po prostu „kasa” czyni cuda.
Po trzy letnim pobycie w Polsce Stanisław Krieczun nie będzie wliczany do grona Obcokrajowców.
Podsumowując Arka wykorzystała pobyt na swoich obiektach reprezentacji, wyłapując wszystkich możliwych graczy. Czy uda się z kontraktowych graczy stworzyć monolit zobaczymy wkrótce.
Lechia Gdańsk zgłosiła do rozgrywek: Davida Chartiera (Bayonne, Polska) – może grać na 10 – czyżby zbliżał się koniec kariery Jury ? Zobaczymy. Poza nim: Boris Martic (Serbia), Dmytro Kirsanov (Ukraina), Oleksandr Polianskyi (Ukraina),Jevgen Chaika (Ukraina), Roman Kulakivskyi (Ukraina), Rafał Lademan (Ogniwo).
Nie wiem czy taka ilość nowych graczy świadczy o sile finansowej drużyn z Trójmiasta, czy też o mizernej pracy szkoleniowej ? I w tym drugim przypadku nie pozostaje nic innego niż wymiana graczy w drużynie. Od 50% w przypadku Lechii do 70% w sytuacji Arki.
Budowlani Łódź: w tym przypadku akceptowalna ilość 2 zawodników (czyli uzupełnienie, a nie wymiana zespołu) Będą to: Władysław Grabowski (Ukraina, Pogoń), Savchyn Taras (Ukraina).
Orkan Sochaczew: Tomasz Gołąb (AZS AWF Warszawa), Jean Boutes (Bayonne, Polska), Florian Wieczorek (Mazamet, Polska, Eric Piorkowski (Lannemezan, Polska).
Budowlani Lublin: Pierre Jean Moisan (Francja), Łukasz Powałka (Pogoń Siedlce), Tomasz Jędral (AZS AWF Warszawa).
Juvenia Kraków: Brice Martin (Francja).
Ogniwo Sopot: Maciej Wojtkuński (Lechia), Łukasz Nowosz (AZS AWF Warszawa), Karol Zakaszewski (Arka Gdynia), Michał Głowacki (WMPD PUDiZ Olsztyn).
Również na drugim froncie rugbowych zmagań bardzo ciekawie. Wspomnę tylko o pojawieniu się tam zawodników z takich państw jak RPA , Ukraina czy Litwa.
Czy ta moda na transfery zagraniczne przysłuży się rozwojowi naszej dyscypliny ?
Nie mam pojęcia, choć ruch transferów, jak w TOP 14, to na taki poziom gry trudno przez najbliższe lata liczyć, gdyż najważniejsze dla rozwoju jest szkolenie kolejnych pokoleń żyjących z jajowatą piłką.
Na koniec mała dygresja: drużyna Posnanii jawi się na tle innych niczym (nie obrażając rugbistów) piłkarze Atletico Bilbao. Tam występują tylko Baskowie. Podobnie jak u nas wychowankowie klubu. Wynika to z dobrej pracy szkoleniowej, dużej ilości talentów i braku funduszy.
Myślę, że ta wspólnota to wielki atut naszej drużyny bo w tej grze duży wpływ na wyniki ma „Duch drużyny”, a my niewątpliwie go mamy. Jak jest ważny pokazali Włosi w meczu z Francją.
Co o tym sądzicie ? Zapraszam do dyskusji.
Obserwator Rugby.
- 3072 czytań
- 5 komentarzy
#1 |
Pawelek
dnia marzec 17 2011 11:56:25
#2 |
jonny61
dnia marzec 17 2011 15:12:33
#3 |
Pawelek
dnia marzec 17 2011 16:34:39
#4 |
Agata
dnia marzec 18 2011 09:16:24
#5 |
Pulas89
dnia marzec 18 2011 17:16:49
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?